Piłka nożna, najwcześniej uprawiana w Gozdnicy dyscyplina sportu, stała się również pierwszą sekcją, powstałego w 1946 roku "Osadnika Wojskowego", a następnie "Budowlanych". Wśród gozdnickich pionierów futbolu byli: Władysław Martynów /trener i kapitan drużyny/, Bronisław Dobrzyniecki,
Władysław Machałowski, Józef Karwacki, Henryk Jędrzejewski, Edward Janota, Henryk Janota Franciszek Kuczyński, Władysław Pudełko, Bronisław Sztandur. Od końca lat 40-tych piłkarska drużyna ZKS brała udział w regularnych rozgrywkach klasy C, które organizował podokręg Polskiego Związku Piłki Nożnej w Żarach, podległy wrocławskim władzom
okręgowym PZPN. W 1950 roku, wraz z powstaniem województwa zielonogórskiego, zespoły z południowej części ziemi lubuskiej /powiaty głogowski, kożuchowski, szprotawski, żagański i żarski/t
Podporządkowane zostały zielonogórskiemu OZPN z siedzibą w Żarach /od 1957 roku w Zielonej G6rze/. Na przełomie lat 40-tych i 50-tych do zespołu napłynęli nowi gracze. Stanowili przekrój wszystkich nieomal grup osadników, jakie po wojnie zaludniły Gozdnicę: Tadeusz Bieda /dawna kresy
wschodnie/, Adam Biegalski /Świecie- woj. bydgoskie/, Józef Bilik /Francja/, Mieczysław Kaczmarczyk /Francja/, Edward Kempa /Francja/, Stefan Kempa /Francja/, Jerzy Kierzkowski /Sochaczew k. Warszawy/. Stanisław Krawczyk /kapitan drużyny/. Tadeusz Kurchaniewicz /kresy wschodnie/, Jan
Łojko /kresy wschodnie/, Mieczysław Majsak /woj. kieleckie/, Stanisław Mieszkowski /woj. kieleckie/, Józef Sznajder /Kalisz/, Czesław Wyder /Francja/, Marian Zub /Francja/, Zbigniew Zub /Francja/.
Do piłkarskiej klasy B drużynie udało się awansować w roku 1954 /do 1960r. rozgrywki ligowe odbywano w systemie wiosna- jesień, po czym nastąpiło przejście na system jesień- wiosna/. Najbardziej skutecznymi zawodnikami byli Adam Biegalski, Mieczysław Kaczmarczyk, Jan Łojko i Jerzy Kierzkowski. Trenowaniem piłkarzy zajmował się Edward Lamozik. Zaledwie po jednym cyklu gier w klasie B. "Budowlani" przechodzą znów wyżej, do klasy A, składającej się w tym czasie z dwóch grup: południowej i północnej. W każdej z nich rywalizowało po dziesięć zespołów. Na tym szczeblu rozgrywek już pierwsze spotkanie z "Włókniarzem" Żary, wygrane 2:1 /bramki Biegalskiego i Kaczmarczyka/, potwierdziło, że futboliści z Gozdnicy nie będą na pewno, autsajderem. I rzeczywiście, w końcówce sezonu 1956 roku wyprzedziły ich jedynie "Promień" Żary i "Unia" Wymiarki. Pierwsza połowa lat 50-tych to nie tylko pomyślne występy "Budowlanych" w klasach A, B i C. Sięgają oni również dwukrotnie /1955 i 1956/ po międzypowiatowy puchar województwa
zielonogórskiego. Najpierw pokonali w meczu finałowym "Unię" Wymiarki aż 5:O, a następnie "Kolejarza" Zielona Góra. Walny zjazd, świeżo reaktywowanego, Polskiego Związku Piłki Nożnej w 1956 roku, postanawia
utworzyć III ligę dla województwa zielonogórskiego, która miała wystartować od następnego sezonu. Wcześniej zorganizowano takie ligi w poznańskiem, szczecińskiem i koszalinskiem. W związku z powyższym dokonano zmian na niższych poziomach rozgrywek. Dzięki temu, gozdnicki zespół,
stanowiący czołówkę klasy A, został włączony, ku radości jego kibiców, do nowo powstałej III- ligi, wraz z dziewięcioma innymi drużynami.
W ramach przygotowań do trzecioligowego sezonu, obok intensywnych treningów, "Budowlani" rozegrali kilka spotkań kontrolnych. Na początku zmierzyli się z reprezentantami klasy A "Piastem" Żagań i "Włókniarzem” Żary. W obu przypadkach odnieśli wysokie zwycięstwa- 6:1 i 6:3. Pokrzepieni takimi wynikami, postanowili spróbować swoich sił z drugoligowcem. Ich
przeciwnikiem stała się "Sparta" Lubań. Dramatyczny mecz zakończył się wprawdzie porażką ZKS- 2:1, ale przebieg gry świadczył o sporych możliwościach jego piłkarzy, którzy, bądź co bądź, występowali
jeszcze dwa sezony wcześniej zaledwie w futbolowej klasie C.
Skład zespołu "Budowlanych", przed ich debiutem w III 1idze, zmienił się nieznacznie w
porównaniu z zestawieniem lat ubiegłych. Wzmocniono go jedynie, dzięki zabiegom kierownika drużyny Edwarda Jurczyka, dwoma nowymi zawodnikami: Janem Świtałą, pozyskanym z „Lechii” Zielona Góra i Leonardem Adamczykiem z Suchedniowa. Ponadto zatrudniono w Klubie, po odejściu Edwarda
Lamozika, parę szkoleniowców: Zbigniewa Matiasa z "Miedzi" Legnica oraz Zbigniewa Nizińskiego z "Pogoni" Barlinek.
Na inaugurację III ligi podejmowano w Gozdnicy 31 marca 1956 roku, "Unię" Gorzów Wielkopolski. Stojące na dobrym poziomie spotkanie, przyniosło zasłużoną wygraną gospodarzom 3:2 /dwie bramki Świtały i jedna Kaczmarczyka/. Mecz, wzbudzając olbrzymie zainteresowanie, zgromadził ponad 3 tysiące widzów. Porażka doświadczonej i utytułowanej "Unii" stała się nie małą sensacją. Niestety po tym jednym sukcesie przyszła cała seria niepowodzeń: 1:2 z "Termostalem" Swiebodzin, 0:2 ze "Stalą" Nowa Só1, 1:3 z "Odrą" Krosno Odrzanskie, O:5 z "Unią” Wymiarki, 1:2 z „Promieniem” Żary i O:2 z "Lechią" Zielona Góra. Bezbramkowy remis padł z "Orłem" Międzyrzecz.
Drugie i ostatnie zarazem zwycięstwo w tej rundzie- 3:1 odnoszą "Budowlani" nad "Wartą" Gorzów, /był to wynik dość zaskakujący, gdyż w spotkaniu nie brał udziału, z powodu przewinień, najlepszy napastnik ZKS- Jan Świtała/. Efektem słabej gry staje się przedostatnia- IX lokata w tabeli.
Władze Klubu, pragnąc zaradzić zaistniałej sytuacji i zapobiec degradacji zespołu do klasy A, postanawiają przed rozpoczęciem drugiej fazy rozgrywek, sprowadzić nowych zawodników. Wkrótce w ekipie "Budowlanyh” pojawiają, się Marian Dalach /z "Granicy" Kętrzyn/, Henryk Kropski /z "Zawiszy"
Bydgoszcz, który objął obowiązki kapitana drużyny/, Stefan Kazanecki /z "Calissi" Kalisz/, Alojzy Koryzna i Alojzy Bartecki /obaj z "Gryfa" Słupsk/ i Bolesław Żytniak /z "Lechii" Gdańsk/. Ten poważny zastrzyk sił przyniósł spodziewane rezultaty. Już w pierwszym pojedynku rundy
jesiennej pokonana zostaje wysoko 8:O- "Unia" Wymiarki /cztery bramki Mariana Dalacha/, następnie "Lechia" Zielona Góra 1:O /ponownie, .strzelcem był Marian Dalach/. W wyniku kolejnych wygranych drużyna stopniowo zaczęła się przesuwać w górę tabeli. Jednak gozdnickim kibicom nie dane było długo cieszyć się triumfami swoich piłkarzy i perspektywą emocji dalszych trzecioligowych występów. W grudniu 1957 roku Okręgowy Związek Piłki
Nożnej w Zielonej Górze dopatrzył się poważnych nieprawidłowości przy wspomnianym transferze graczy z innych klubów po pierwszej rundzie gier. Najcięższą tego konsekwencją stała się kara nałożona przez piłkarskie władze województwa w postaci cofnięcia zespołu "Budowlanych" z III ligi do klasy A.
Wyniki zwycięskich dla niego meczów z drugiej rundy anulowano, przyznając walkowery przeciwnikom. Nie wdając się w ocenę słuszności decyzji OZPN, trzeba stwierdzić, iż stała się ona główną przyczyną długotrwałego kryzysu gozdnickiej piłki nożnej i samego Klubu. Drużynie przez kilka lat
wiodło się coraz gorzej. Z jej szeregów ubyło wielu wartościowych zawodników. W 1959 roku w klasie A grupy południowej zajęła ona ostatnią lokatę z mizernym dorobkiem 7 pkt. w 14 spotkaniach i od
kolejnego sezonu miała grać znowu o stopień niżej w klasie B. Z sekcji w 1957 roku odchodzą dotychczasowi szkoleniowcy- Zbigniew Matias i Zbigniew Niziński. Dopiero dwa lata później nowym trenerem zostaje Stanisław Krawczyk. Kierownictwo zespołu po Edwardzie Jurczyku, objął Mieczysław
Laskowski, a w 1960 roku Jan Łojko, który- i tu uwaga- sprawuje je do dnia dzisiejszego czyli 36 lat! W pierwszej drużynie grają wtedy: Adam Biegalski, Józef Bilik, Józef Czarnecki, Stanisław Drarig, Mieczysław Kaczmarczyk, Jerzy Kierzkowski, Alojzy Koryzna, Tadeusz, Kurchaniewicz, Antoni Rola,
Bogdan Sobczak /bramkarz/, Józef Sznajder, Michał Świtała i Marian Zub.
Sezony 1959/1960, 1960/1961 i 1961/1962 to mniej lub bardziej udane występy "Budowlanych" w klasie B- X, VII i IX miejsce.
Na przełomie lat 50- tych i 60- tych do sekcji piłki nożnej zaczyna napływać młodzież.
Zorganizowana została drużyna juniorów, która wkrótce awansowała /wprawdzie tylko na jeden sezon/ do juniorskiej ligi okręgowej. Stworzono też, drugi zespół seniorów, stanowiący bezpośrednie zaplecze
kadrowe pierwszej drużyny i grający w klasie C.
W początkach dekady lat 60- tych podstawowy skład stanowili: Jakub Bartyzel, Jan Bartyzel, Józef Bartyzel, Stanisław Błach /wcześniej w TKS "Górnik" Polkowice/, Marian Dalach /powrócił po jednym sezonie z "Piasta" Iłowa/- kapitan drużyny. Kazimierz Maciejewski, Zdzisław Puch, Antoni Rola, Henryk Sobolewski, Czesław Sułkowski, Franciszek Tomasiewicz. Później, prócz wyżej wymienionych piłkarzy, barwy ZKS reprezentowali: Jan Bąk, Stanisław Drang, Wiesław Dwornicki, Zbigniew Garbacz,
Jan Gątnicki, Edward Laskowski, Jan Urban, Władysław Wdowiak, Bogusław Wójcik, Czesław Wójcik. Po kilkuletnich, przeciętnych startach w klasie B, nadchodzi lepszy okres w sezonie 1962/1963. "Budowlani", zwyciężając we wszystkich spotkaniach swojej grupy, w niezłym stylu awansują do klasy
A. Sukces ten nie był jednak trwały i jak się okazało, oznaczał chwilową jedynie zwyżkę formy. W sezonie 1964/1965 zespół ponownie trafia do klasy B, a rok później spada nawet do klasy C. Mniej więcej w tym czasie drużynę zaczyna trenować były zawodnik, obecnie również wykwalifikowany instruktor piłkarski, Marian Dalach. Pod jego okiem zaczęto stopniowo nadrabiać
straty. Po jednym roku w klasie C, w sezonach 1966/1967 i 1967/1968. "Budowlani" uczestniczą w rozgrywkach klasy B, zajmując dwukrotnie II- gie lokaty Wreszcie w cyklu gier 1968/1969 powodując ogromne zadowolenie wszystkich miłośników piłki w Gozdnicy, znów trafiają do klasy A. W tym ostatnim sezonie na wyróżnienie zasłużyło kilku zawodników, którym zielonogórski OZPN nadał III kategorię sportową: Zygmunt Krzak, Zdzisław Puch /kapitan drużyny/, Antoni Rola, Bogdan Sobczak, Henryk Sobolewski, Czesław Sułkowski, Ryszard Zub. Od 1967 do 1970 roku w klasie B, jako "Budowlani" II. po połączeniu klubów, występowała
dawna drużyna "Ogniwa" Jankowa Żagańska. A1e gdy zespół ten został zdegradowany do klasa C, zarząd postanawia go rozwiązać.
Dobrze natomiast, w juniorskiej klasie A, radziła sobie młodzież, plasując się zawsze w czołówce tabeli. W 1968 roku kierownictwo sekcji futbolowej objął Kazimierz Maciejewski, a juniorami opiekował się Jan Kantecki.
Po rezygnacji w 1970 roku Mariana Dalacha, nowym szkoleniowcem zostaje Henryk Stępniarek. absolwent Akademii wychowania Fizycznego we Wrocławiu, trener piłkarski II klasy. Treningi juniorów prowadzili Władysław Kobus i Jan Urban. Pierwszy, po pięcioletniej przerwie, sezon 1969/1970 w klasie A grupy południowej /14 drużyn/ gozdniczanie kończą na wysokim V miejscu. W roku następnym, 1970/1971, spisywali się jeszcze lepiej.
Co prawda w rundzie jesiennej drużyna była dopiero na IV pozycji, ale na koniec zajęła zdecydowanie I lokatę. Tym samym awansowała do zielonogórskiej ligi okręgowej, powtarzając sukces z 1957 roku.
Przy doskonałej postawie całej ekipy, szczególną skutecznością wykazali się Jan Urban /kapitan drużyny/, Zbigniew Garbacz i Zdzisław Puch. Świetna dyspozycja piłkarzy to ukoronowanie pracy trenerów, działaczy oraz warunków zapewnionych futbolistom przez władze Klubu i przedsiębiorstwa.
Zawodnikom organizowano wycieczki i obozy szkoleniowo- wypoczynkowe w Sławie, Karpaczu, Międzyzdrojach /w ośrodku wczasowym GZCB/, przydzielano mieszkania z puli zakładów ceramicznych, a za dobre występy nagradzano premiami pieniężnymi. W latach 70- tych przez zespół ZKS przewinęli się: Janusz Bocianowski, Edward Chwiała, Wiesław Dwornicki, Teodor Garbacz /kapitan drużyny/, Zbigniew Garbacz, Jan Gątnicki, Waldemar Hek, Mirosław Kaczmarczyk, Waldemar Kardis, Edward Laskowski, Ryszard Małek /bramkarz/, Józef Masternak, Jerzy Mikoła /bramkarz/, Wawrzyniec Mita, Józef Owsianicki, Józef Półbrat, Andrzej
Pudełko, Bogdan Sobczak, Zbigniew Sułkowski, Jan Sznajder, Marek Ujdak, Gabriel Wątroba, Józef Wątroba, Bogdan Wójcik.
Niestety, licząca 14 drużyn "okręgówka", nie była d1a Gozdnicy zbyt łaskawa. Początek nastrajał wprawdzie optymistycznie- triumf u siebie 2:O z "Pogonią" Świebodzin /gole Stasiaka i Garbacza/, ale w
dalszej części rundy jesiennej sezonu 1972/1973. "Budow1anym" udaje się wygrać jeszcze tylko raz /2:1 ze "Szprotavią" Szprotawa- bramki Pucha i Garbacza /i dwa razy zremisować/ 0:0 z „Lubuszanką”
Zielona Góra oraz 1:1 z "Orłem" Międzyrzecz/. Kolejne spotkania kończą się porażkami /1:2 z "Promieniem" Żary, 1:5 z "Granicą" Gubin, 1:2 z
„Chrobrym” Głogów, 2:3 z "Wartą" Gorzów, 1:3 z "Po1onią” Nowa Sól, 0:1 z "Budow1anymi” Lubsko, 1:2 z "Łucznikiem" Strzelce Krajeńskie i 0:3 z "Celulozą" Kostrzyn. Podobnie, a wręcz gorzej, było w drugiej rundzie. Zespół nie odniósł żadnego, zwycięstwa, remisując w dwóch meczach /1:1 z "Pogonią" Swiebodzin i 0:0 z "Budowlanymi" Lubsko/. Trudno osądzić, co miało decydujący wpływ na tak przeciętne występy gozdniczan. Być może
zawiodła nieco odporność psychiczna zawodników, którzy grając jeszcze trzy lata wcześniej w klasie B, zmagać się obecnie musieli z najlepszymi drużynami województwa. Wiele z nich trafiło niebawem do II ligi. W ciągu kolejnych sześciu sezonów, do 1978 roku, drużyna "Budowlanych" walczy w klasie A.
W 1972/1973 ociera się nawet o klasę B, zajmując w swojej grupie XII pozycję /z 14 uczestniczących w rozgrywkach zespołów, dwa ostatnie podlegały degradacji/. Aby bardziej klarownie przedstawić koleje, jakie przechodził gozdnicki futbol, należy w tym miejscu wyjaśnić szereg niuansów organizacyjnych i zmian w systemie gier, wprowadzanych dość często
przez władze piłkarskie między 1974 a 1984 rokiem. Dotyczyło to przede wszystkim, choć nie tylko, niższych poziomów rozgrywek.
W sezonie 1973/1974 do dwóch grup wojewódzkiej klasy A /południowej i północnej/, liczących każda po 14 drużyn, dołączono jeszcze po dwa zespoły. W 1974 roku Wojewódzka Federacja Sportu likwiduje klasę okręgową tworząc jednocześnie klasę międzypowiatową. Wraz ze zniesieniem powiatów,
w ramach reformy administracyjnej z 1975 roku, nie ma już klasy międzypowiatowej, a trzy grupy wojewódzkiej klasy A /południowa, północna i zachodnia/. Jedna grupa klasy A i trzy grupy klasy B powstają z kolei w sezonie 1976/1977. W 1979/1980 jedyną grupę klasy A przemianowuje się na klasę okręgową. Dotychczasowe trzy grupy B- klasy zamienia się na A- klasowe. Rok później, na skutek porozumienia zielonogórskiego i leszczyńskiego OZPN, zorganizowano wspólną ligę okręgową. Każde z województw posiadało od tej
chwili jedną grup klasy A i dwie klasy B. Jeszcze jedna zmiana przychodzi w 1984, roku. Prócz zielonogórsko- leszczyńskiej ligi okręgowej, stworzono po jednej wojewódzkiej klasie okręgowej A, po dwie grupy "zwykłej" klasy A i po
dwie grupy klasy B. W 1973/1974 roku piłkarze ZKS, spisując się doskonale, wywalczyli I miejsce w południowej grupie klasy A i awansowali do nowej klasy międzypowiatowej. Był to jeden z ich najlepszych sezonów. Królem strzelców drużyny został Zbigniew Garbacz /25 bramek!/. Ryszarda Bocianowskiego, Edwarda Laskowskiego, Zenona Paszka, Andrzeja Pudełko, Antoniego Rolę, Bogdana Sobczaka i Jana Urbana zielonogórski OZPN uhonorował nadaniem III kategorii sportowej. W sekcji było zarejestrowanych aż 102 zawodników /46 do 18 roku życia/. W rozgrywkach
uczestniczyły cztery drużyny: seniorów, juniorów starszych, juniorówmłodszych i trampkarzy. Przed startem w klasie międzypowiatowej gozdniczanie rozegrali dwa sparingowe mecze zdrużynami z Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Pierwszy u siebie, z zespołem klasy okręgowej
"Aufbau" Lichtefeld, wygrywając, 6:1, oraz drugi, rewizytując Niemców, z byłym drugoligowcem BSG Grossraeschen, gdzie padł remis 1:1.
W klasie międzypowiatowej "Budowlani" zdobyli IV pozycję. Grając w zachodniej grupie klasy A /1975/1976/ byli na III miejscu, natomiast przez dwa sezony w jedynej grupie wojewódzkiej A- klasy, zajmują najpierw IX, a następnie XV przedostatnie miejsce, co oznaczało spadek do klasy B grupy
zachodniej. Tutaj na 14 zespołów wywalczają III lokatę w tabeli. Będąc w sezonie 1979/1980 w zachodniej grupie klasy A uzyskują IX miejsce, by w kolejnych latach, 1980/1981 i 1981/1982, grać w jednej z dwóch grup klasy B /VI i II miejsce/. Warto w tym miejscu powiedzieć kilka słów o najbardziej utalentowanych zawodnikach, którzy stawiając swoje pierwsze sportowe kroki w Gozdnicy robili później kariery w drugo i pierwszoligowych
drużynach. Takie awanse przynosiły wprawdzie chlubę „Budowlanym”, ale pozbawiały ich jednocześnie co lepszych graczy. Z drugiej strony trudno dziwić się samym piłkarzom chcącym występować w bardziej renomowanych zespołach, choć pewnie nie bez żalu opuszczali oni swój macierzysty Klub.
Bogusław Błach, po odejściu z ZKS na początku lat 70- tych, zaczyna trenować w "Spartakusie" Zielona Góra. Wchodzi następnie do kadry juniorów województwa, a później kraju. Podczas odbywania służby wojskowej gra przez dwa sezony w pierwszoligowym "Śląsku" Wrocław. Bernard Błach, młodszy brat Bogusława, w latach 1978- 1980 zawodnik drużyny młodzieżowej,
po podjęciu nauki w Technikum Mechanicznym w Zielonej Górze w 1980 roku. zostaje przyjęty do piłkarskiej szkółki "Zrywu" Zielona Góra. W tym klubie, będąc jednocześnie reprezentantem województwa juniorów, występuje do roku 1983. Kolejne trzy lata jest zawodnikiem "Fadomu" Nowogród Bobrzański, zaś w okresie 1986- 1990 drugoligowego "Dozametu" Nowa Sól. Następny wychowanek "Budowlanych", Ryszard Stasiak, był bodaj najczęściej zmieniającym przynależność klubową piłkarzem z Gozdnicy: 1979- 1980- "Fadom" Nowogród Bobrzański, 1980- 1982- "Lechia" Zielona Góra, 1982-1983- "Śląsk" Wrocław, 1983- 1987- ponownie "Lechia" Zielona Góra,
1987-1989- "Piast" Nowa Ruda, 1989- 1990- GKS Jastrzębie, 1990- 1992- GKS "Odra" Wodzisław, 1993- "Polonia" Bytom i 1994 do dzisiaj- po raz trzeci "Lechia" Zielona Góra. Teodora Garbacza i Andrzeja Pudełko pozyskały zespoły klasy okręgowej- "Piast" Iłowa i "Fadom" Nowogród Bobrzański. Natomiast Zbigniew Sawczuk- przeszedł do "Piasta" Nowa Ruda /II
liga/, następnie "Polonii" Bytom /II liga/ i w końcu "Lechii" Zielona Góra, której zawodnikiem pozostaje do chwili obecnej razem z Ryszardem Stasiakiem. Lata 70- te to udział drużyny "Budowlanych" w branżowych turniejach ceramików. W 1972 roku, pod patronatem Zarządu Okręgu Federacji Sportowej Budowlanych, zorganizowano w Zielonej Górze
czwórmecz w którym prócz ZKS uczestniczyli "Budowlani" Zielona Góra, "Budowlani" Lubsko i zespół z Niemieckiej Republiki Demokratycznej- "Dynamo" Beeskov”. Gozdniczanie zajęli w nim II miejsce za
drużyną zielonogórską.W 1978, 1979 i 1980 roku zespół trzykrotnie sięgnął po przechodni puchar Dyrektora Zjednoczenia Przemysłu Ceramiki Budowlanej, wygrywając zdecydowanie rywalizację z ekipami z Murzynowa /woj. gorzowskie/, Gorzowa, Krakowa i Warszawy. Za trzecim razem puchar już na stałe pozostał w ich Klubie. Seniorów, po odejściu w 1977 roku Henryka Stępniarka, trenował Jan Urban nie rezygnując jednocześnie z gry na boisku. Szkolenie młodzieży prowadzili M. Prędko i M. Wdowiak. A oto zawodnicy sekcji piłkarskiej według wykazu z 1981 roku: Janusz Bocianowski, Jan Bilik,
Wiesław Dwornicki, Roman Hajduk, Janusz Jaguś, Roman Jankowski, Marek Kaczmarczyk, Waldemar Kardas, Roman Łątkewski, Ryszard Małek, Stanisław Mielniczek, Ireneusz Mikołajczyk, Zbigniew Mroziewicz, Bogdan Mulik, Tadeusz Nadolny, Tadeusz Owsianicki, Andrzej Sroczyński, Andrzej
Świtała, Zbigniew Wątroba, Jan Urban. Między 1982 a 1989 rokiem, "Budowlani" nieprzerwanie występowali w klasie A zajmując
następujące miejsca w tabelach: 1982/1983- 11, 1983/1984- XIV, 1984/1985- VI, 1985/1986- IV, 1986/1987- III, 1987/1988- V. W sezonie 1988/1989 drużyna z XI lokatą spada, na szczęście tylko na rok, do klasy B.
Największym sukcesem gozdniczan w tym okresie,obok dobrych gier ligowych, stał się awans do finału wojewódzkiego Pucharu Polski w sezonie 1986/1987, gdy po zaciętym meczu ulegli minimalnie 1:O- "Carinie" Gubin.
W początkach lat 90-tych, podobnie jak wcześniej, zawodników trenuje doświadczony Jan Urban /przez cztery lata- 1985- 1989- w pracy szkoleniowej pomagał mu Aleksander Karimow/. W odnowionym składzie drużyny mało jest już graczy występujących przed rokiem 1990.
Przybywa za to piłkarzy sprowadzonych z innych klubów: Jarosław Babiarz,Jacek Borek,Ryszard Czajkowski /wcześniej "Nysa" Przewóz/,Przemysław Drang, Jerzy Gula /wcześniej "Nysa" Przewóz/.
Adam Kosmowski, Remigiusz Kulczyński, Aleksander Łuczyński, Sebastian Łuczyński, Tomasz Madera, Mirosław Magiełda /wcześniej "Piast" Iłowa/, Paweł Maliszewski, Dariusz Mielniczek /wcześniej "Piast" Iłowa/, Jerzy Mroziewicz, Sławomir Sobolewski, Sebastian Stolarczyk, Krzysztof Woźniak /wcześniej "Beskid" Bożnów/ Dariusz Wróblewski, Krzysztof Urban. Obecnie w sekcji trenuje 56 zawodników, w tym 36 juniorów.
Przez ostatnich sześć sezonów "Budowlani" stanowili zdecydowaną czołówkę klasy A: 1990/ 1991- VI miejsce, 1991/ 1992- III 1992/ 1993- VI, 1993/1994- II, 1994/ 1995- II 1995/ 1996- III. Stabilność formy i wyników, jakie są teraz udziałem drużyny, pozwalają przypuszczać, że klasa A nie jest jeszcze wszystkim na co ją stać.